Władze Sochaczewa przygotowują uchwałę, która ma ułatwić funkcjonowanie mieszkańców korzystających z przydomowych oczyszczalni ścieków. Zmiany mają dotyczyć obszarów, gdzie nie ma miejskiej sieci kanalizacyjnej oraz tych, gdzie przydomówki są już zainstalowane, a budowa kanalisacji nie jest planowana. Radni zajmą się tym zagadnieniem w najbliższym czasie, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom obywateli. Na tą chwilę dotyczące normy są bardzo restrykcyjne, co stanowi problem dla wielu mieszkańców.
Ratusz zamierza zmienić granice aglomeracji, aby wyłączyć z niej tereny, na których nie przewiduje się budowy kanalizacji. Chodzi głównie o obszary objęte ochroną konserwatorską, w pobliżu pomników przyrody oraz lokalizacje, gdzie budowa sieci wiązałaby się z trudnościami, takimi jak istniejąca infrastruktura GDDKiA czy PKP. W ten sposób, z aglomeracji będą mogły być wyłączone także pojedyncze działki, które od lat wykorzystywane są do przydomowych oczyszczalni, a ich właściciele nie widzą potrzeby ich zmiany.
Wiceburmistrz Stanisław Wachowski zwraca uwagę na rosnące zainteresowanie mieszkańców tymi zmianami, o czym świadczą zgłoszenia wpływające do ratusza. Wszystkie osoby, które chciałyby, aby ich działka została uwzględniona w uchwale i nie znajdowała się na obszarze aglomeracji, mają czas, aby zgłosić to do końca stycznia. Ratusz podkreśla, że legalizując przydomowe instalacje, mieszkańcy nie tylko wpływają na swoje warunki, ale również na ochronę środowiska, gdyż wstępnie oczyszczone osady trafiają do oczyszczalni, które spełniają normy ekologiczne. Władze miasta zachęcają do jak najszybszego kontaktu w tej sprawie, co pozwoli na efektywne przeprowadzenie procedury
Źródło: Urząd Miasta Sochaczew
Oceń: Planowane zmiany dotyczące przydomowych oczyszczalni ścieków w Sochaczewie
Zobacz Także